TULIPANY

To temat wielu dyskusji ogrodników. Holendrzy zalecają sadzenie tulipanów w listopadzie. Ja również stosuję te zasadę, gdyż mieszkam w najcieplejszym rejonie Polski, pod Wrocławiem (strefa klimatyczna 7). W pozostałych rejonach zalecam sadzenie tulipanów w drugiej połowie października. Aczkolwiek zdarzało się, że sadziłam tulipany w styczniu a nawet lutym. Ważne aby gleba nie była zmrożona i można było wykopać dołki. Tulipany do kwitnienia potrzebują ok 6 tygodni przemnożenia, więc nawet sadzenie w styczniu pozwoli im pięknie zakwitnąć. Oczywiście dotyczy to najcieplejszych rejonów. W strefie 5 klimatycznej (północno-wschodnia Polska) zdecydowanie październik będzie najlepszym terminem.

Dlaczego nie sadzę wcześniej tulipanów? Cebule posadzone we wrześniu, przy ciepłej jesieni i początku zimy z dodatnimi temperaturami, wytwarzają liście, które są przemrożone, co nieestetycznie wygląda wiosną. Dodatkowo wczesne wytwarzanie liści osłabia cebule i kwitnienie.

Tulipany sadzimy na stanowisku słonecznym, ewentualnie w lekkim półcieniu. Najlepiej jednak kwitną na słonecznych stanowiskach.

Gleba dla tulipanów powinna być przepuszczalna i żyzna. Tulipany nie tolerują ciężkiej gliny i zalegającej wody. Najczęściej w takich warunkach gniją i nie powtarzają kwitnienia w kolejnych sezonach. Jeśli masz ciężka, gliniasta glebę, która wiosną mocno trzyma wodę, najlepiej przygotować specjalną rabatę pod rośliny cebulowe. Warto rozrzedzić glebę piaskiem, kompostem i usypać podwyższenie, aby woda mogła z niej spokojnie odpływać. Glebę można użyźnić kompostem lub wieloskładnikowym nawozem jesiennym

Po posadzeniu tulipanów warto je obficie podlać. W przypadku suszy powtarzać podlewanie co 2 tygodnie.

Wykopujemy dołki na głębokość trzykrotności wielkości cebuli. Cebule tulipanów mają średnicę 3-4 cm, zatem kopiemy dołek na głębokość 9-12 cm. Przysypujemy cebule wykopaną ziemią. W najzimniejszych rejonach Polski cebule tulipanów można przysypać korą w celu zabezpieczenia przed bardzo silnymi mrozami. Tulipany sadzimy w rozstawie 10-15 cm, aby cebule mogły pobierać z gleby odpowiednią ilość składników pokarmowych. Proponuje nie sadzić tulipanów pod linijkę i w rzędach tylko nierównomiernie, grupami aby zapewnić naturalny wygląd. Jeśli macie sporo miejsca warto wykopać większy wołek, np. o średnicy 30-50 cm i posadzić w nim równomiernie rozstawione tulipany.

Po posadzeniu zostawiamy cebule w spokoju i czekamy do wiosny. Na początku marca miejsce sadzenia zasilamy nawozem wieloskładnikowym i cieszymy się wschodzącymi tulipanami. Tulipany po przekwitnięciu ogławiamy, czyli odcinamy łodygę z kwiatem, pozostawiamy liście aż do zaschnięcia. Tylko wtedy tulipany powtórzą kwitnienie w kolejnych latach.

Od wielu lat stosuję tę metodę cieszenia się obfitym kwitnieniem tulipanów. Wiele rabat w moim ogrodzie ma gliniaste podłoże, co powoduje, że tulipany albo wygniwają, albo rozwijają się u nich choroby grzybowe. Skuteczna metodą sadzenia tulipanów w takich warunkach jest właśnie sadzenie ich w donicach. W tym celu wybieram dużą donicę plastikową, która potem będzie wstawiona w atrakcyjne osłonki na tarasie. Dlaczego duża donica? Aby zapewnić możliwość rozwoju cebul i zabezpieczyć przed przemarznięciem. Tulipany posadzone ciasno, w małych doniczkach, mogą przemarznąć w mroźne zimy. Jeśli temperatura spadnie poniżej 15-20 stopni warto je wstawić np. do garażu, na czas mrozów. Ale jeśli zima jest łagodna i minimalne temperatury oscylują w okolicach -15 stopni donice stoją w moim ogrodzie przez cała zimę pod gołym niebem. Ustawiam je w zacisznym miejscu, w pobliżu ścian. W przypadku dużych mrozów odkrywam np kartonami lub matami. Ważne aby tulipany miały dostęp do wody przez zimę. Zatem po ustaniu mrozów należy je podlewać, co ok 2 tygodnie. Na przedwiośniu, pod koniec lutego lub na początku marcu przestawiamy donice w słoneczne miejsce aby mogły zakwitnąć. Cebule tulipanów w marcu zasilamy nawozem wieloskładnikowym.

Jeśli macie nornice w ogrodach, warto posadzić cebule w koszykach plastikowych. Nie praktykuję tego, mimo że mam nornice, bo w dojrzałych ogrodach trudno wygospodarować odpowiednią ilość na rabacie aby wkopać koszyk. Stanowi to jednak dobre zabezpieczenie cebul przed szkodnikami